Oto zapowiedź drugiej historii, którą tu opiszę.
Jak wiele może się zmienić jednego dnia?
Jak wiele może zmienić jeden list?
Jak łatwo może odejść marzeń stos?
A zastąpić go mogą inne pragnienia…
Jak ciężko musi najmłodszym w całej szkole być?
A może łatwo dopasować się?
Z rutyną ludzi iść…
Nie wyróżniać w tłumie się…
Gdy nierozpoznawalne jest oblicze twe…
A może da się zachować to i to?
A może po prostu trzeba odejść?
Lub ignorować lud?
A może po prostu czekać, co przyniesie los…
Krótkie niczym kwitek z pralni, ale to zapowiedź. Przynajmniej jest, co wkleić na bloga przy zapisach do katalogu.
Posty będę pisała zgodnie ze słowami weny, więc na nieuporządkowanie nie narzekać. W zakładce „spis opowiadań” znajdziecie ładnie ułożony posty.
A może po prostu trzeba odejść?
Lub ignorować lud?
A może po prostu czekać, co przyniesie los…
Krótkie niczym kwitek z pralni, ale to zapowiedź. Przynajmniej jest, co wkleić na bloga przy zapisach do katalogu.
Posty będę pisała zgodnie ze słowami weny, więc na nieuporządkowanie nie narzekać. W zakładce „spis opowiadań” znajdziecie ładnie ułożony posty.
Już czekam :) Zaciekawiasz mnie :D
OdpowiedzUsuńCieszę się, taka rola zapowiedzi :D (od święta pozwoliłam sobie stawiać emotikony!).
Usuń